Jeżeli jesteśmy uczestnikami kolizji lub wypadku drogowego, zawsze możemy dochodzić naprawy wyrządzonej szkody z OC sprawcy. Czasu mamy sporo, ale – jak większość roszczeń – także i to jest ograniczone określonym terminem. Przeczytajmy, ile mamy czasu, aby dochodzić swoich praw w postępowaniu likwidacyjnym, a także na dalszym etapie, przed sądem powszechnym oraz jak zrobić to prawidłowo.
Przedawnienie roszczenia – co to takiego i czym skutkuje upływ tego terminu?
Polski porządek prawny przewiduje instytucję przedawnienia. Jest to jedna z postaci tzw. dawności, która wiąże określone skutki prawne z upływem czasu. Ogólne zasady związane z przedawnieniem zostały uregulowane w Kodeksie Cywilnym. Jeśli chodzi o szkodę z polisy OC, do ubezpieczyciela sprawcy szkody możemy ją zgłosić w terminie do trzech lat od dnia, kiedy poszkodowany dowiedział się o powstaniu szkody, nie później jednak niż dziesięć od dnia powstania szkody.
Dwa terminy liczone równolegle to celowy zabieg ustawodawcy. Z jednej strony mają zagwarantować poszkodowanemu odpowiedni czas do podjęcia działań, z drugiej strony zapobiega przeciąganiu się terminu niepewności dla sprawcy szkody. Istotne jest przy tym, że decyduje upływ terminu wcześniejszego. Co istotniejsze, ma on charakter prekluzyjny. W praktyce oznacza to tyle, że jeżeli przegapimy jego upływ, nie będzie możliwe przywrócenie utraconego terminu. Dlatego warto uważać, by zacząć działać w odpowiedniej chwili.
Jak mogę zgłosić szkodę do ubezpieczyciela i co się dzieje dalej?
Wbrew temu, co twierdzą niektórzy agenci ubezpieczeniowi, zgłoszenie szkody nie ma charakteru sformalizowanego i aby to zrobić, nie musimy wypełniać żadnego, specjalnego formularza. Żaden akt prawny nie precyzuje, w jakiej postaci szkoda ma zostać zgłoszona co oznacza, że dysponujemy w tym zakresie całkowitą swobodą. W zależności od okoliczności w jakich się znajdujemy, szkodę można zgłosić osobiście, w każdym biurze ubezpieczyciela, ale także telefonicznie, mailowo, listownie lub przez formularz na stronie internetowej. Oczywiście większość towarzystw ubezpieczeniowych udostępnia na swoich stronach internetowych specjalne druki, ale ich wykorzystanie nie jest obligatoryjne. Ma za zadanie jedynie ułatwić cały proces.
Zgłoszenie szkody to dopiero początek. Ubezpieczyciel rejestruje szkodę pod kolejnym numerem i wszczyna postępowanie likwidacyjne. Choć brzmi to bardzo poważnie, w praktyce oznacza to, że towarzystwo ubezpieczeniowe na własną rękę ustala okoliczności zdarzenia po to, aby ustalić czy zaistniały przesłanki do wypłaty odszkodowania, a jeżeli tak, w jakiej wysokości. W tym celu może wzywać uczestników zdarzenia do złożenia lub uzupełnienia wyjaśnień (na ogół pisemnie), do przedłożenia określonych dokumentów (często jest to oświadczenie o zdarzeniu drogowym, notatka policyjna lub zdjęcia miejsca zdarzenia), kosztorysów lub innego materiału dowodowego. Chyba nikogo nie zdziwi twierdzenie, że celem ubezpieczyciela jest wykazanie, że przesłanek do wypłaty odszkodowania nie ma.
Na szczęście od decyzji zakładu ubezpieczeń zawsze przysługuje nam prawo do odwołania. Bardzo często zdarza się tak, że ponownie rozpatrując sprawę, ubezpieczyciel podejmuje jednak decyzję o wypłacie odszkodowania lub zadośćuczynienia. Jeżeli jednak nie jesteśmy zadowoleni z jego wysokości, zawsze przysługuje nam prawo, aby skierować sprawę do sądu powszechnego i tam dochodzić swoich praw.
Musimy jednak pamiętać, że – o ile postępowanie likwidacyjne jest całkowicie bezpłatne – o tyle postępowanie przed sądem powszechnym wiąże się z koniecznością poniesienia określonych wydatków. Oprócz opłaty sądowej od pozwu (chyba, że zostaniemy od niej zwolnieni przez sąd), najprawdopodobniej przyjdzie nam ponieść koszty profesjonalnej obsługi prawnej. W przypadku przegrania sporu, sąd obciąży nas także obowiązkiem zwrotu kosztów poniesionych w związku z postępowaniem przez stronę przeciwną.
Odkup odszkodowania – kiedy?
Zawsze wtedy, gdy czują się Państwo oszukani przez ubezpieczyciela, bądź też gdy nie mają Państwo zdrowia, czasu, czy zwyczajnie ochoty na sądowe potyczki, które prowadziłyby do uzyskania należnej kwoty – warto zgłosić się do Xprime i pozbyć się kłopotu w szybki, wygodny i uczciwy sposób bez zbędnych formalności.
Po odkup odszkodowań mogą zgłosić się osoby spełniające następujące warunki:
- bycie poszkodowanym w kolizji z OC sprawcy,
- bycie sprawcą wypadku (w przypadku, gdy posiada się ważną polisę AutoCasco).
Dodatkowo dopłata do odszkodowania OC jest możliwa tylko wtedy, gdy od wydania ostatniej decyzji w sprawie wypłaty odszkodowania nie minęły 3 lata. Ważne jest również to, by kierowca zainteresowany takim rozwiązaniem nie miał zawartej ugody z zakładem ubezpieczeń.
Więcej informacji w zakresie dochodzenia odszkodowań dowiecie się Państwo ze strony firmy odszkodowawczej – XPRIME.